Porada od Michała godz. 10.00 - 22.00

Fil­mo­wa­nie ka­ba­re­tów i stan­du­pów

W Pol­sce od kilku lat zde­cy­do­wa­nie wzra­sta po­pu­lar­ność ka­ba­re­tów oraz wy­stę­pów typu Stand Up. Są one na­gry­wa­ne przez ama­to­rów i pro­fe­sjo­na­li­stów, a na­stęp­nie umiesz­cza­ne w sieci in­ter­ne­to­wej, na stro­nach ze­spo­łów ka­ba­re­to­wych oraz emi­to­wa­ne w te­le­wi­zji – tra­dy­cyj­nej i in­ter­ne­to­wej. Skąd wy­ni­ka tak wy­so­kie za­in­te­re­so­wa­nie ka­ba­re­ta­mi? Co warto wie­dzieć o fil­mo­wa­niu ka­ba­re­tów i stan­du­pów?

 Po­pu­lar­ność fil­mo­wa­nia ka­ba­re­tów i stan­du­pów w Kra­ko­wie

Po­pu­lar­ność ka­ba­re­tów w Pol­sce nie jest zja­wi­skiem nowym. Tak na­praw­dę, taka forma roz­ryw­ki bawi nas od ponad wieku i nic nie wska­zu­je na to, aby miała ona stra­cić za­in­te­re­so­wa­nie od­bior­ców.

Mia­nem ka­ba­re­tu zwy­kło okre­ślać się formę sztu­ki wi­do­wi­sko­wej, o cha­rak­te­rze hu­mo­ry­stycz­nym, a wła­ści­wie sa­ty­rycz­nym. W ka­ba­re­tach po­wszech­nie sto­su­je się pa­ro­die i żarty prze­śmiew­cze na temat ota­cza­ją­cej nas rze­czy­wi­sto­ści. Ka­ba­re­cia­rze ko­rzy­sta­ją przy tym z róż­nych form ar­ty­stycz­ne­go wy­ra­zu, m.​in. z:

  • pio­sen­ki,
  • dia­lo­gu,
  • ske­czu,
  • mo­no­lo­gu.

W skład ka­ba­re­tu wcho­dzą naj­czę­ściej kil­ku­oso­bo­we grupy, choć ka­ba­ret mogą utwo­rzyć rów­nież dwie osoby. Jeśli żar­ta­mi na sce­nie zaj­mu­je się tylko jedna osoba, mamy do czy­nie­nia z formą Stand Up`u, szcze­gól­nie po­pu­lar­ną w Sta­nach Zjed­no­czo­nych.

Fil­mo­wa­nie ka­ba­re­tów i stan­du­pów - so­lid­nie i pro­fe­sjo­nal­nie!

Za­dzwoń do mnie - 575-709-939

Na­pisz maila - Przejdź do for­mu­la­rza

Szyb­ki kon­takt, Szyb­ka wy­ce­na

Za­pra­szam, Mi­chał

Hi­sto­ria pol­skie­go ka­ba­re­tu sięga po­cząt­ków XX wieku, kiedy to w 1905 roku w kra­kow­skiej „Jamie Mi­cha­li­ka” na Sta­rym rynku, po­wstał pierw­szy ka­ba­ret „Zie­lo­ny Ba­lo­nik”. Pisał do niego Ta­de­usz Boy-Że­leń­ski. Wzmo­żo­ną po­pu­lar­no­ścią ka­ba­re­ty cie­szy­ły się w Pol­sce w cza­sie 20-le­cia mię­dzy­wo­jen­ne­go. Naj­słyn­niej­szym ka­ba­re­tem tam­tych cza­sów był „Qui Pro Quo”, do któ­re­go tek­sty pisał m.​in. sam Ju­lian Tuwim.

II wojna świa­to­wa sku­tecz­nie prze­rwa­ła dzia­łal­ność roz­wi­ja­ją­cych się ka­ba­re­tów sto­su­ją­cych sa­ty­rę po­li­tycz­ną. Do­pie­ro po za­koń­cze­niu dzia­łań wo­jen­nych, w 1946 roku po­wsta­ła pierw­sza po­wo­jen­na grupa „Sie­dem Kotów”, któ­rej za­ło­ży­cie­lem był Kon­stan­ty Il­de­fons Gał­czyń­ski.  Stwo­rzył on rów­nież naj­mniej­szy te­atrzyk świa­ta „Zie­lo­ną Gęś”. Po od­wil­ży sta­li­now­skiej po­wsta­ła po­pu­lar­na grupa „Piw­ni­ca Pod Ba­ra­na­mi” czy „Ka­ba­ret Star­szych Panów”.

Sto­so­wa­nie sa­ty­ry po­li­tycz­nej było utrud­nio­ne w la­tach 60-tych XX wieku, z uwagi na cen­zu­rę. Ale dzię­ki sto­so­wa­niu nie­do­mó­wień i pa­sti­szu ka­ba­ret „Pod Egidą”, któ­re­go pa­tro­nem był Jan Pie­trzak, świę­cił trium­fy.

W la­tach 70-tych ubie­głe­go stu­le­cia trium­fy za­czę­ły świę­cić ka­ba­re­ty w nowej for­mu­le tzw. one man show. Były one od­po­wie­dzią na za­gra­nicz­ne stand upy. W ten spo­sób po dziś dzień wy­stę­pu­ją Mar­cin Da­niec czy Jerzy Kry­szak.

Współ­cze­sne ka­ba­re­ty uży­wa­ją bez­po­śred­nie­go ję­zy­ka, nie stro­nią od wul­ga­ry­zmów i prze­bie­ra­nek, ale nadal tra­fia­ją do widza. Po­ru­sza­ją różne te­ma­ty­ki, zwłasz­cza po­li­ty­kę. Do naj­po­pu­lar­niej­szych z nich za­li­cza się Ka­ba­ret Mo­ral­ne­go Nie­po­ko­ju, Łowcy .B, Ani Mru Mru, Neo-Nów­ka, Grupa Mo­Car­ta czy Limo. Dla ka­ba­re­cia­rzy nie ist­nie­ją te­ma­ty tabu. Po­tra­fią na­igra­wać się z wszyst­kie­go i każ­de­go.

 Jak re­ali­zo­wać fil­mo­wa­nie ka­ba­re­tów i stand’upów?

Gdyby nie te­le­wi­zja i in­ter­net, nie zna­li­by­śmy aż tylu do­sko­na­łych ka­ba­re­tów. To wła­śnie dzię­ki fil­mo­wa­niu ka­ba­re­tów i stan­du­pów wzra­sta ich po­pu­lar­ność. Sztu­ką jest jed­nak tak na­grać ka­ba­ret i wy­stęp „one man show”, aby uchwy­cić i z fil­mo­wać kwin­te­sen­cję pre­zen­to­wa­nych żar­tów. Na­le­ży sku­pić się nie tylko na ak­to­rach, ale i na wszyst­kim, co dzie­je się na sce­nie. Ka­ba­re­ty i stand up`y są fil­mo­wa­ne przede wszyst­kim na po­trze­by pro­duk­cji te­le­wi­zyj­nych oraz dla pro­mo­cji po­szcze­gól­nych ka­ba­re­tów i ich człon­ków. Re­ali­za­cji tego typu do­ko­nu­ją same te­le­wi­zje, pro­du­cen­ci wy­na­ję­ci przez ka­ba­re­ty albo osoby pry­wat­ne, które są na wy­stę­pie ka­ba­re­to­wym, choć w tym ostat­nim przy­pad­ku może zda­rzyć się, że re­je­stro­wa­nie filmu z udzia­łem ka­ba­re­cia­rzy bę­dzie nie­le­gal­ne. To tak, jakby na­gry­wać w kinie wy­świe­tla­ny film.

Co wpły­wa na ja­kość fil­mo­wa­nia ka­ba­re­tów i stan­du­pów?

Ja­kość fil­mo­wa­nia ka­ba­re­tów i stan­du­pów uza­leż­nio­na jest od sprzę­tu, jakim po­słu­gu­je się ka­me­rzy­sta oraz jego wpra­wy w re­je­stro­wa­niu ta­kich wy­stę­pów. Nieco ina­czej trze­ba fil­mo­wać ka­ba­ret z udzia­łem kilku osób na dużej sce­nie oraz re­kwi­zy­tów, a ina­czej wy­stęp stand upowy, kiedy na sce­nie znaj­du­je się jeden aktor i mi­kro­fon oraz ewen­tu­al­nie ga­dże­ty pod­kre­śla­ją­ce pre­zen­to­wa­ną hi­sto­rię. W przy­pad­ku wy­stę­pów „one man show” ka­me­rzy­sta musi sku­pić się na jed­nej oso­bie, eks­pre­sji jej twa­rzy i ge­sty­ku­la­cji. Nie­wer­bal­ne ele­men­ty ko­mu­ni­ka­cji pod­kre­śla­ją ko­mu­ni­ka­ty wer­bal­ne, two­rząc jedną, spój­ną ca­łość. Z kolei, w przy­pad­ku fil­mo­wa­nia ka­ba­re­tów i stan­du­pów na­le­ży sku­piać się na oso­bie mó­wią­cej w danej chwi­li, ale rów­nież po­ka­zy­wać scenę w szer­szym spek­trum. W cza­sie, gdy ktoś mówi, na sce­nie rów­nież mogą dziać się rze­czy po­wo­du­ją­ce, że ka­ba­ret jest jed­nym przed­sta­wie­niem. Ka­me­rzy­sta po­wi­nien za­dbać rów­nież o po­ka­zy­wa­nie, od czasu do czasu, re­ak­cji pu­blicz­no­ści na prze­bieg ka­ba­re­tu, co wy­ma­gać bę­dzie zmia­ny pierw­sze­go planu, choć tylko na krót­ki czas.